Blog zapełnił się do maksimum wyporności (1GB) i odmówił dalszego spożywania literek. Żegnaj więc na zawsze Mazulewicz Show!
Witaj Mazulewicz Show II!- Tutaj
Odkąd piszę w Internecie zawsze robiłem to pod czyimś szyldem a od dziś mam bloga. Znajdziecie Państwo w nim zdjęcia, filmy, nagrania głosowe. Państwo będą mogli komentować i polemizować, wyrażać opinie i sugestie, oburzenie i zachwyt i złość. Nie będę cenzurował komentarzy. Wiem, że może stać się to powodem różnorodnych przykrych dla mnie konsekwencji, ale jak mówił Nietzsche: "Jak ktoś żyje z tego, że zwalcza wroga, jest zainteresowany tym, aby wróg pozostał przy życiu".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz