Zresztą nie tylko te rury pękają. W chwili obecnej „Tekom” ma pełne ręce roboty. Na skutek odwilży pracownicy tej firmy maja pełne ręce roboty. Awarie są ostatnio na porządku dziennym. Musimy wiedzieć, że ma co siadać. Jak poinformował mnie wiceprezes Adam Ćwian, długość sieci wodociągowej w mieście wynosi 33 km. Jest to długość bez przyłączy do budynków mieszkalnych. Z przyłączami całkowita długość to 49 kilometrów. Przyłącza doprowadzone są do 1262 budynków w mieście. Ma więc co pękać. Tym bardziej, że nasza sieć wodociągowa do najmłodszych nie należy.
Jeszcze dłuższa jest sieć wodociągowa na wsiach. By doprowadzić wodę do zwodociągowanych wsi położono 129,8 km rur. Kolejne 42,2 km położono, by doprowadzić wodę do 1881 budynków.
Przez tę sieć płynie codziennie w okresie zimowym ok. 2300 m sześciennych wody, która zaspakaja pragnienie mieszkańców miasta. Latem pobór jest większy i wynosi ok. 3000 m sześciennych na dobę. Ale to już materiał na zgoła inną opowieść.
Michałowi Downarowi bardzo dziękuję za pozwolenie na wykorzystanie zdjęć, które zrobił podczas awarii w wieży ciśnień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz