wtorek, 1 czerwca 2010

Plaga lokalnych podlań


Wody w rzekach opadają, ale na terenie powiatu górowskiego sytuacja powodziowa jest wciąż trudna. O skali tych trudności niech świadczą dane dotyczące areału zalanych terenów.

W gminie Niechlów zalanych jest 100 ha użytków ornych i 200 ha użytków zielonych.
Na terenie gminy Jemielno pod wodą znajduje się 600 ha użytków ornych oraz 350 ha użytków zielonych.

Gmina Wąsosz oszacowała, iż pod wodą znajduje się 300 ha użytków zielonych i tyle samo użytków ornych.

W gminie Góra zalało 80 ha użytków ornych i 470 użytków zielonych.

Na dzień 1 czerwca pod wodą na terenie naszego powiatu znajduje się ok. 1080 ha użytków ornych oraz 1320 ha użytków zielonych. Wstępnie swoje straty oszacowało Nadleśnictwo Góra Śl. Wg danych podlanych jest ok. 1700 ha lasów stanowiących własność państwa i ok. 300 ha lasów będących własnością prywatną.

Obliczono ilość worków z piaskiem wyłożonych by zapobiec powodzi. Rekordzistą jest gmina Niechlów. Napełniono tam piaskiem 37 tys. sztuk worków. Gmina Góra przekazała Niechlowowi 2 tys. worków, straż pożarna – 12 tys., Dolnośląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych – 2 tys. Resztę worków gmina Niechlów wydała z własnych magazynów przeciwpowodziowych.
Gmina Góra nie była zmuszona do wykładania worków. Gmina Jemielno wylozżyła 5 tys. worków, a Wąsosz - 500 sztuk.

W ciągu minionej doby usunięto liczne zatory na jazach w miejscowościach: Pobiel, Lechitów, Witoszyce, Ryczeń. Na wale Chobienia – Bieliszów naprawiono uszkodzony przez lisy (nory) wał ppow.

Na drogach sytuacja nie uległa zmianie. „Kryzysy” wystąpią do Marszałka Województwa lubuskiego i Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysami, by przywrócić dla ruchu drogę 324 Niechlów – Szlichtyngowa. Nasze „kryzysy” będą wnioskowały o udostępnienie tej drogi dla pojazdów o ciężarze do 3,5 ton.

W związku ze spadkami stanów wód na Odrze zawieszono dyżury strażaków z OSP. Nie oznacza to jednak, iż nikt nie kontroluje i nie monitoruje wałów. Do tego zobowiązani zostali pracownicy poszczególnych gmin oraz sołtysi wsi. Nie mniej strażacy z OSP pozostają w stałej gotowości.
Trudna sytuacja wytworzyła się w Głobicach (gmina Niechlów). Miejscowość tą zalewa woda płynąca z kierunku Bełcza Wielkiego.

W Ryczeniu (gmina Góra) dwa obejścia gospodarskie znalazły się pod wodą. Pocieszający jest fakt, iż w żadnym z podlanych budynków nie stwierdzono wody w pomieszczeniach mieszkalnych.

W Ostrawie (gmina Wąsosz) woda rozlała się na drodze do tej miejscowości i jednocześnie ze wszystkich stron otacza wieś.

Prognozy na przyszłość nie są jednak zbyt optymistyczne. Przewiduje się wzmożone opady deszczu, których ilość może sięgnąć 120 mm na 1 metr kwadratowy. To może stworzyć zgrozie ze strony rzeki Barycz dla miejscowości: Niechlów, Bartodzieje, Żabin, Szaszorowice. Zagrożenie może też dotyczyć wszystkich miejscowości położonych wzdłuż Orli i Baryczy, które należą do gminy Wąsosz. Należy pamiętać, iż wały na Orli są IV kategorii. To wały bardzo niskie, które mogą nie wystarczyć na wypadek dużej wody.

Brak komentarzy: