poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Ślub w luksusowej oprawie

II Targi Ślubne, które odbyły się wczoraj w restauracji „Parkowa bis” można uznać za bardzo udane. Dopisała pogoda i zwiedzający, którzy z całą pewnością nie żałowali spędzonego w „Parkowej bis” czasu.

Podczas targów panowała miła i serdeczna atmosfera. Momentami mogło się wydawać, iż człowiek znajduje się na jakimś rozbawionym pikniku. Tu należy wyrazić słowa uznania właścicielom „Parkowej bis” – państwu Agnieszce i Ryszardowi Hołownią za umiejętność stworzenia fajnego nastroju, do którego dopasowali się zarówno wystawcy, jak i goście.

Na targi przyszli ludzie, którzy w niedalekiej przyszłości staną na ślubnym kobiercu. Impreza była okazją, by zorientować się w ofercie. Rozmowy prowadzone były w duchu dużej życzliwości i zrozumienia. Przyszli klienci dopytywali się o szczegóły, a że ofert nie brakowało toteż mo0zna było je swobodnie z sobą porównać.

Miłą atmosferę targów podkręcał zespół muzyczny „Let's Go Band”, który przedstawił ciekawą propozycję muzyczną. Trzeba przyznać, że muzyka grana przez ten zespół obejmuje utwory o różnych klimatach muzycznych. Taka mieszanka jest jak najbardziej wskazana, szczególnie podczas wesela.

Właściciele „Parkowej bis” po raz pierwszy pokazali szerokiej publiczności nową salę, która przeznaczona jest dla dzieci i młodzieży. Jest to pierwsza tego typu sala w naszym mieście zaprojektowana i wyposażona pod kątem dzieci i młodzieży. To idealne wprost miejsce na kinderbale.

Wielkie wrażenie na przybyłych wywarły limuzyny, które licznie odwiedzano. Wystawcy pozwalali wszystkim chętnym na zwiedzenie ich wnętrz. Słowom podziwu nie było końca.

Furorę tego dnia robiły bryczki. Nie brakowało chętnych do darmowej przejażdżki. Ogromne wrażenie wywarła bryczka przeznaczona wyłącznie do wożenie młodych par do ślubu. To pojazd z górnej półki nawiązujący do zaprzęgów, jakimi jeździła niegdyś arystokracja.

Targi odwiedziła pop raz drugi burmistrz Irena Krzyszkiewicz, która wykupiła bilet wstępu i zwiedziła wszystkie stoiska rozmawiając z wystawcami i górowianami, którzy byli na targach. Rozmowy toczyły się w miłej atmosferze a burmistrz Irena Krzyszkiewicz wyrażała żal, że takich cudów nie było w czasach, gdy zakochana postanowiła zmienić stan cywilny.

Podczas targów można było spróbować wędlin i innych frykasów, które przygotowały dla odwiedzających „Parkowa bis” oraz zakład mięsny „Dworecki”. Były też próbki ciast, po które chętnie sięgano.

II Targi Ślubne okazały się przedsięwzięciem udanym. Dobrze, że państwo Hołownia kontynuują tę imprezę, której zorganizowanie wymagało wiele wysiłku i trudu. Ale warto było, bo „Parkowa bis”, to lokal, z którego nasze miasto może być dumne. Targi natomiast stają jedną z ważniejszych i bardziej popularnych imprez.

W tegorocznych targach swoje oferty przedstawiły:
Restauracja PARKOWA bis
VIDEO I FOTOGRAFIA ŚLUBNA – ART ECHO
Paweł i Beata Wróblewscy
Kwiaciarnia "JACK-POL" Państwa Styczyńskich
Kwiaciarnia „HORTENSJA” Anety Śliwiak
FOTOGRAFIA ŚLUBNA – Karol Jarek
Prywatna Szkoła Tańca - Grażyna Szulc
Cukiernia JOKER
Paintball - rozrywka dla kawalerów i nie tylko
Zespół muzyczny Let's Go Band
Centrum tańca ARKO
FOTO - VIDEO-STUDIO - Kazimierz Dańko
CENTRUM URODY A&M - Agnieszka Morżak
TUPPERWARE - pomysł na prezent dla Młodej Pary
Gabinet fryzjersko-kosmetyczny - Anna Jachym
Wizaż kosmetyczny MARY KAY - Kinga Borysowska-Serafin, Joanna Kula
Zakład mięsny DWORECKI
Drukarnia GRAFI
Kwiaciarnia Lucyny Traczyk
Wynajem limuzyn - Lincoln Town Car
Salon Mody Ślubnej i Wieczorowej EVITA - fryzury i makijaże wykonało STU DIO VENECJA - Anna Barańska


Brak komentarzy: