środa, 25 maja 2011

Porażka z nieobliczalnymi konsekwencjami

Przegraliśmy konkurs ofert na ratownictwo medyczne. Od 1 lipca do 31 grudnia 2011 roku ratownictwo medyczne będzie znajdowało się w rękach spółki „Nowy Szpital” z siedzibą w Szczecinie. Teren naszego powiatu obsługiwało będzie wschowskie pogotowie, które należy do tej spółki. Tu warto wspomnieć o tym, iż spółka „Nowy Szpital” zarządza siecią składającą się z 10 szpitali.

W ogłoszeniu NFZ we Wrocławiu dotyczącym konkursu na składanie ofert podane jest, iż: „wartość zamówienia wynosi nie więcej niż 1.314.757,28 PLN na okres rozliczeniowy od 1.07.2011 do 31.12.2011”.
Znajduje się tam również informacja, iż na podstawowe ratownictwo medyczne NFZ przeznaczy dla wygrywającego konkurs nie więcej niż 572.240 zł a na specjalistyczne – 742.517,28 zł.

Z informacji z NFZ wynika, iż nasza porażka w konkursie była efektem niższej ceny za świadczenie usług ratownictwa medycznego zaproponowanej przez spółkę. Nie znamy wysokości ich oferty, ale nie znamy też oferty przedstawionej przez nasz szpital. Za złożenie ofert odpowiedzialna była dyrektorka szpitala Czesława Młodawska.

W związku tym, iż od 1 lipca działalność medyczną SP ZOZ miała przejąć spółka powołana przez samorząd powiatowy zapewniano radnych, iż wszystkie kontrakty zostaną cesją przekazane spółce. Dzisiaj wiadomo, że kontraktu na ratownictwo medyczne spółka miała nie będzie.

Kontrakt na ratownictwo medyczne był zawsze bardzo dobry, bo sporo pieniędzy z niego zostawało. Ratownicy medyczni stanowczo twierdzą, iż była to kwota rzędu ok. 50 tys. zł miesięcznie. Ostatnio jednak znacznie wzrosły koszty zarządu pogotowiem i dyrektorka Czesława Młodawska dostarczyła Zarządowi Powiatu wyliczenia, iż obecnie miesięczny zysk z pogotowia wynosi ok. 5 tys. zł. Nikt z członków tego szacownego gremium nie pofatygował się jednak, by zapytać dyrektorkę dlaczego tak się dzieje.
Utrata kontraktu na ratownictwo medyczne jest wiadomością z kategorii najgorszych z możliwych.

Podobno dla pacjentów nic się nie zmieni, bo pogotowie będzie miało swoja bazę w Górze (budynek po dawnej siedzibie ZEC na osiedlu Kazimierza Wielkiego).
Na pewno wiele zmieni się dla naszej szpitalnej spółki Powiatowe Centrum Medyczne. Przez okres pół roku nie będzie mogła liczyć na zastrzyk finansowy z kontraktu na ratownictwo medyczne. A trzeba Państwu wiedzieć, że szpital nadal przynosi stratę.

Wiele zmieni się również dla osób zatrudnionych w naszym pogotowiu. Pracuje tam 28 osób. Ratownicy medyczni znajdą pracę w nowym pogotowiu. Już 10 z nich podpisało wstępne umowy, w których wyrazili gotowość do podjęcia pracy w nowym pogotowiu. Co z pozostałymi pracownikami? Tego nie wie nikt.

W internecie pojawiły się w związku z tym głosy o zdradzie naszych ratowników medycznych. To idiotyzm. Oni po prostu zabezpieczyli się na przyszłość w trosce o los swoich rodzin. Wschowski szpital w przypadku braku ich zgody poszukałby innych chętnych. Wówczas nasi zostaliby na lodzie.

Utrata kontraktu na pogotowie negatywnie wpłynie również na szpital. Chyba mało kto pokłada wiarę w zapewnienia dyrekcji wschowskiego szpitala, iż pacjenci z naszego terenu będą kierowani do najbliższego szpitala. Nie po to wschowski szpital brał pogotowie, by oprócz kontraktu nie mieć z tego nic więcej. Można więc założyć w ciemno, że dyspozytor we Wschowie bardzo często poleci zawieźć pacjenta do Wschowy. A to oznaczało będzie mniej pieniędzy dla naszej spółki.

Jak więc widać nasz szpital zaczął staczać się po równi pochyłej.

1 komentarz:

bozen200 pisze...

Mamy tu ważniejsze problemy niż spełnianie kaprysów gromady „Kartoflanopodobnych”.

GRATULUJE AWANSU DO RADY POWIATU!!