poniedziałek, 30 czerwca 2008

Lud do władzy

Poniżej zamieszczam pismo mieszkańców Czerniny Dolnej do władz samorządowych gminy Góra.
Apel mieszkańców Czerniny Dolnej do samorządu gminy Góra
Nasza miejscowość - Czernina Dolna - otrzymała w 2007 roku prawo do zorganizowania dożynek gminnych w roku 2008. Ówczesny burmistrz – Tadeusz Wrotkowski – podczas dożynek w Osetnie odczytał publicznie pismo, mocą którego mieszkańcy naszej miejscowości stali się gospodarzami tego zaszczytnego wyróżnienia.
Tak jak w życiu nic nie przychodzi darmo, tak i na ten zaszczyt mieszkańcy naszej miejscowości sobie zapracowali. Prawo organizacji dożynek otrzymaliśmy za adaptację lokalu na nową świetlicę, utworzenie terenów zieleni, współuczestniczenie w organizacji letniego wypoczynku dla dzieci i młodzieży, zorganizowanie festynu oraz działania aktywizujące mieszkańców do działań na rzecz naszego sołectwa, by wszystkim nam żyło się lepiej.
Mieszkańcy Czerniny dolnej już od roku przygotowują się do godnego wypełnienia ciążącego na nim prawa. Z ubolewaniem jednak stwierdzamy, że władze gminy nie przejawiały w ostatnim okresie czasu żadnego zainteresowania organizacją dożynek. Z troską stwierdzamy, iż pomiędzy nami a władzami gminy nie było do końca czerwca 2008 roku żadnego kontaktu.
W dniu 25 czerwca 2008 roku dowiedzieliśmy się, iż Czernina dolna została pozbawiona prawa do organizacji dożynek. Wiadomość ta jest dla nas ogromnym zaskoczeniem i sprawiła nam przykrość. Uważamy, iż jest to decyzja niesprawiedliwa i ogromnie krzywdząca dla nas – mieszkańców sołectwa Czernina Dolna.
Odebranie nam prawa do organizacji dożynek odczuwamy jako formę dyskryminacji. Pragniemy przypomnieć, iż podczas pełnienia przez obecną Panią Burmistrz funkcji Przewodniczącej Rady Miejskiej – III kadencja samorządu – zlikwidowana została świetlica w naszej miejscowości i to pomimo protestów z naszej strony. Dobrze pamiętamy, iż nikt nam wówczas nie pomógł.
W roku 2002 odbyły się z inspiracji ówczesnej Przewodniczącej Rady Miejskiej a obecnej Burmistrz, dożynki w Czerninie, które do dnia dzisiejszego wzbudzają wiele kontrowersji. Nie można też ukrywać faktu, iż mieszkańcy Czerniny Dolnej odczuwają odebranie im prawa organizacji dożynek, jako formę rewanżu za przegrane w 2006 roku. Dla każdego bowiem jest wiadomym, iż tak sołtys Czerniny Dolnej, jak i większość mieszkańców miejscowości, są sympatykami byłego burmistrza Tadeusza Wrotkowskiego.
Bardzo przykrym jest dla nas fakt, iż Pani Burmistrz nie zareagowała na prośbę Rady Sołeckiej Czerniny dolnej i nie znalazła czasu na spotkanie z nami, o które ją prosiliśmy. Pragnęliśmy porozmawiać z Panią Burmistrz na temat organizacji dożynek, ale tego zamiaru nie udało się nam zrealizować ze względu na brak ze strony Pani Burmistrz konstruktywnego podejścia.
Nie rozumiemy działań naszej krajanki. Poczynania Pani Burmistrz – na co dzień mieszkanki Czerniny Dolnej – są dla nas upokarzające i wywołują nasze zażenowanie.
W tej sytuacji stanowczo domagamy się przywrócenia mieszkańcom Czerniny Dolnej prawa do organizacji dożynek. Sądzimy, że urząd, który reprezentuje Pani Burmistrz zobowiązuje do dochowania danego słowa.
Wszystkich radnych prosimy o poparcie w tej sprawie.
W imieniu Rady Sołeckiej:
Bogusława Banaszek

Brak komentarzy: