W branży tej od dawna istniała duża, i dotąd tylko w niewielkim stopniu wypełniona w Górze, nisza rynkowa. Sztandarowym lokalem, gdzie śmiało i bez obaw można się udać jest „Pałacyk”. Spełnia on ponadto funkcje hotelowe. I to – jak dotąd – jedyne miejsce, które jest na miarę obecnych czasów i wymagań.
Sytuacja ta jednak już wkrótce ulegnie znacznej poprawie. Dla nikogo nie jest tajemnicą, iż w budynku dawnej „Parkowej” (łza mi się w oku kręci na samo wspomnienie) trwa remont. Właściciel „Harpolu” dojrzał wspomnianą wcześniej lukę rynkową i postanowił zmienić profil swojej działalności. Wybór gastronomii nie wydaje się przypadkowy. Dawna „Parkowa” położona jest w miejscu naprawdę ładnym. Dla każdego, kto tamtędy spaceruje, nie ulega wątpliwości, iż jest to jedno z najbardziej urokliwych miejsc naszego miasta. Budynek położony jest tak, iż z wszystkich stron otacza go ściana zieleni. Walorem tego miejsca jest również cisza, jaka panuje w okolicy. Jednocześnie w 5 minut możemy stamtąd dotrzeć do centrum miasta.


„Parkowa” położona jest przy ulubionej przez górowian trasie spacerów. Park znajdujący się naprzeciw lokalu jest miejscem, do którego bardzo chętnie przychodzą rodzice ze swoimi pociechami. Pomysł, by naprzeciw stworzyć letnią – utrzymaną w stylu rustykalnym – kawiarenkę, gdzie można będzie zjeść lody, napić się coca – coli (nie tylko na szczęście) jest strzałem w przysłowiową „dziesiątkę”. Właściciel szykuje tam również inne niespodzianki, których adresatem są głównie dzieci, ale na to będzie trzeba trochę poczekać. Przypuszczam jedna – mając odpowiednią wiedzę, której Państwo są jeszcze pozbawieni a ja jej nie mogę ujawnić – iż kawiarenka ta będzie wielkim hitem.
Uporządkowaniu i zagospodarowaniu ulegnie również znajdujący się wokół „Parkowej” teren. Ozdobne krzewy, drzewa, kwiaty i trawnik zmienią i podniosą estetykę tego miejsca. Rzecz jasna wymagało to będzie czasu, ale założenia są fantastyczne. Wszystko wskazuje na to, iż powstanie starannie zaplanowany mini - park, który będzie wielkim atutem tego miejsca.
W „Parkowej” będzie znajdowało się również 15 pokoi dla gości, w których jednocześnie będzie mogło spędzić noc ok. 40 osób. Ryszard Hołownia – i tu się mu narażę zdradzając tajemnicę – chce oprócz noclegu – zaoferować gościom również inne atrakcje. Planowane są ogniska, nauka jazdy konnej oraz .... . Więcej nie powiem, bo może mnie rozjechać na ulicy samochodem, a żyć się chce! Dla zmotoryzowanych szykowany jest parking. Nikt nie będzie musiał martwić się o los pozostawionego pojazdu, gdyż parking – jak i cały teren - będzie monitorowany.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz