czwartek, 6 sierpnia 2009

Jałmużnicy wbrew własnej woli

Wysoka stopa bezrobocia i ogromna liczba ludzi, którym nie przysługuje prawo do zasiłku zmuszają wiele osób do korzystania z pomocy Ośrodka Pomocy Społecznej. W gminie Góra, w czerwcu, osób bezrobotnych, którym prawo do zasiłku nie przysługiwało było 1093. Dramatyczna sytuacja życiowa zmusza tych ludzi do zwrócenia się o pomoc, co dla wielu z nich niewątpliwie jest ciężkim przeżyciem.

W okresie od stycznia do czerwca 2009 roku OPS w Górze wydał 1615 decyzji (są to wszystkie świadczenia - tj własne i zlecone: zasiłki jednorazowe, zasiłki okresowe, zasiłki stałe i świadczenia opiekuńcze, dożywianie) o przyznaniu świadczenia. Decyzje te dotyczyły 997 rodzin, w których łącznie żyje 2830 osób.

Z tej liczby 120 osób otrzymało decyzje o przyznaniu zasiłku stałego i specjalistycznej opieki medycznej (są to zadania zlecone wykonywane przez OPS na zlecenie państwa). Pomoc taka okazała się niezbędna w przypadku 119 rodzin, w których zamieszkuje 198 osób.

W ramach zadań własnych gminy OPS wydał 1560 decyzji o przyznaniu zasiłków okresowych (płaci za nie budżet państwa), jednorazowych, usług opiekuńczych oraz dożywiania. Na mocy decyzji OPS z tych form pomocy korzystają członkowie 950 rodzin. W rodzinach tych żyje 2769 osób.

Rządowy program „Pomoc państwa w zakresie dożywiania” objął 804 dzieci oraz 187 osób dorosłych.

OPS wypłaca również świadczenia rodzinne. W czerwcu świadczenia takie pobierało 2040 rodzin. Od stycznia do czerwca 2009 roku OPS wypłacił 31.196 świadczeń rodzinnych.
Od 1 stycznia do 30 czerwca OPS wypłacił na różnorodne świadczenia kwotę 3.083.827 zł.

Jeżeli ilość osób korzystających – w różnych formach – z pomocy OPS zestawimy z liczbą mieszkańców naszej gminy, to wnioski są mało budujące. Z pomocy OPS w I półroczu skorzystało – bezpośrednio i pośrednio – 2830 osób, co daje 13,4% ogółu mieszkańców naszej gminy.
Uwaga: podanych liczb nie należy sumować, gdyż np. dwa różne świadczenia może otrzymywać ta sama osoba.
Pani kierowniczce OPS w Górze - Edycie Lisieckiej bardzo dziekuję za dostarczenie danych, bez których ten post by nie powstał.

Brak komentarzy: