poniedziałek, 30 marca 2009

"Tekom" bez prezesa

Dzisiaj o godzinie 11 znalazła swój finał sprawa prezesa „Tekomu” – Jacka Frączkiewicza. Zebrała się Rada Nadzorcza spółki „Tekom”, której przewodzi Marek Kończak. Trzyosobowa RN podjęła decyzję o „odwołaniu Jacka Frączkiewicza z funkcji prezesa spółki”. Powodem odwołania – jak to ujął szef RN – był fakt, iż; „żona prezesa Jacka Frączkiewicza jest radną w gminie”.
Decyzja RN jest zgodna z duchem i treścią ustawy o samorządzie gminnym, której punkt 24f wyraźnie zakazuje tego typu praktyk.
W najbliższym czasie – jak poinformowała mnie burmistrz Irena Krzyszkiewicz – nastąpi odwołanie z funkcji członka RN radczyni prawnej Janiny Nawrot. Do jej obowiązków należało m.in. dopilnowanie strony prawnej działań RN „Tekomu”.
W ten sposób sprawa, która tak zbulwersowała lokalną społeczność znalazła szybkie i zgodne z prawem rozwiązanie.

1 komentarz:

dobry.prawnik pisze...

Wybór na prezesa zarządu był wadliwy prawnie = z punktu widzenia prawa pan prezes nie był nigdy prezesem = nie mógł reprezentować spółki = nie miał zdolności kontraktowej do zawierania umów - ustawa mówi o tym wyraźnie: "24f Radni i ich małżonkowie oraz małżonkowie wójtów, zastępców wójtów, sekretarzy gminy, skarbników gminy, kierowników jednostek organizacyjnych gminy oraz osób zarządzających i członków organów zarządzających gminnymi osobami prawnymi nie mogą być członkami władz zarządzających lub kontrolnych i rewizyjnych ani pełnomocnikami spółek handlowych z udziałem gminnych osób prawnych lub przedsiębiorców, w których uczestniczą takie osoby. Wybór lub powołanie tych osób na te funkcje są z mocy prawa nieważne."