środa, 29 kwietnia 2009

Absolutorium w pełni zasłużone

Sesja absolutoryjna Rady Miejskiej w Górze przebiegała bez jakichkolwiek zakłóceń. Radni – przygniatająca większość – byli zawsze za. To już taka niebezpieczna tradycja, która staje się tragikomiczną farsą.
Siedzi sobie – w dniu dzisiejszym – 16 spośród 21 radnych i prawie nikt nie ma żadnych wątpliwości. To śmieszne, ale prawdziwe.
Czy ktoś z Państwa słyszał, by radny XYZ ogłosił publicznie, iż zaprasza swoich wyborców na spotkanie, by zdać im relację ze swoich działań i spytać o nurtujące wyborców problemy? Zapomnijcie! Raz wybrani! – sądzą, iż na całe życie, a nawet dłużej.

No, ale czego ja wymagam od naszych radnych? Wstydu chyba nie mam! Myślenie to ostania rzecz, o którą można ich posądzić.

W ubiegłym tygodniu jeden z radnych Rady Miejskiej postanowił załatwić swoje osobiste porachunki ze mną. Nie muszę dodawać, iż jako środek wyrównania rachunków wybrał rozwiązanie siłowe. Na intelektualne nie miał szans, bo nasienie, z którego powstał było fatalnej jakości. Wyszedł sobie z pewnego lokalu gastronomicznego – znanego w mieście – gdzie dość często – biesiaduje w towarzystwie prominentnej osoby. Ja, zmierzając w domowe pielesza nie zwróciłem na jego marną postać uwagi. Stan taki trwał do momentu, gdy ten bydlak zastąpił mi drogę i zamierzył się z zamiarem zadania mi ciosu. Nie był jednak tego wieczoru w zbyt wielkiej formie. Spaślaczek minął się z celem i rozpoczął pościg za mną po ulicy Głogowskiej. Szans idiota żadnych nie miał. Toteż bez trudu oddaliłem się od niego a przy tym głośno naśmiewałem się z jego krótkich nóżek i wielkiego śmietnika, które w sposób znaczący uniemożliwiły mu przeprowadzenie zamierzonej akcji.

Rzecz jasna to chamidło jest u mnie na indeksie. A to z kolei pociąga za sobą pewne określone konsekwencje. Radny – chamidełko wkrótce odczuje tego skutki i każda jego obecność na sesji Rady Miejskiej stanie się dla niego istną torturą. On będzie się modlił o skrócenie kadencji!

Powróćmy do sesji. Pierwsze skrzypce grała podczas jej trwania burmistrz Irena Krzyszkiewicz, która przedstawiła sprawozdanie ze swojej pracy, którą wykonała w okresie pomiędzy 26 marca a 29 kwietnia.
Oto najważniejsze fakty i cyfry.

Zarządzenia:

W okresie od 26 marca do 29 kwietnia burmistrz Irena Krzyszkiewicz wydała 24 zarządzenia, których treść dotyczyła spraw z zakresu ogłoszenia przetargów, powołania komisji przetargowych, zbycia nieruchomości stanowiących własność naszej gminy.

Uchwały:

Przygotowano projekty 10 uchwał, które zostały przedłożone Radzie Miejskiej do uchwalenia.

Przetargi:

1. Podpisano umowę na wykonanie zadania o nazwie: „Budowa drogi ul. Sosnowa w Górze”. Umowę ta zawarto z firmą „ABM POL – DRÓG” Legnica. Firma ta wykona to zadanie za kwotę 1.023.810,34 zł.
2. Wyłoniono wykonawcę inwestycji pod nazwą: „Budowa drogi ul. Słoneczna w Górze”. Przetarg wygrała firma „DROGTRANZ”, Andrzej Paradowski w Górze. Koszt inwestycji: 43.432 zł.
3. Rozstrzygnięto przetarg na dostawę: „pojemników do selektywnej zbiórki odpadów komunalnych opakowaniowych”. Wybrano najkorzystniejszą – pod względem ceny – ofertę firmy STALBYT – BIS z Bytonia. Wartość przetargu – 47.915 zł.
4. Będą prowadzone prace przy bieżących remontach nawierzchni dróg, ulic i chodników na terenie naszej gminy w roku 2009. Przetarg na to zadanie wygrał Andrzej Paradowski. Koszt tych prac wyceniono na kwotę 139.975,24 zł.
5. Rozstrzygnięto również przetarg na: „usługi szacowania nieruchomości”. Do wykonania tej usługi kandydowały dwa podmioty. Wygrała firma „ADMA” z Rawicza, która wykona tę usługę za kwotę 488 zł.

6. Podpisano umowę na: „opracowanie dokumentacji projektowo – kosztorysowej dla zdania Modernizacja Przedszkola ul. Żeromskiego”. Wartość podpisanej umowy: 59.780,00 zł. Dokumentację wykona firma „COGO – ARCH PL” z Leszna.

7. Co prawda nie mamy jeszcze rozpoczętego procesu inwestycyjnego pod nazwą: „Rewitalizacja”, ale rozpisany już został przetarg na iluminację kościoła p.w. św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Zgłosiło się 4 chętnych. Rozpiętość ofert: od 54.900 zł do 19.947 zł. Postępowanie – niczym sesja sądu – trwa; amatorzy wykonania tej usługi proszeni są przez gminę do uzupełnienia dokumentacji.

8. Taka sama sytuacja zaistniała w przypadku zadania: „Modernizacja systemu monitorowania w mieście Góra”. Złożone zostały 4 oferty – najtańsza opiewała na kwotę 29.280 zł, a najdroższa – 74.420 zł. W tym przypadku również wezwano potencjalnych wykonawców do uzupełnienia dokumentów.

Umorzenia Podatkowe:

W okresie od 23.003 – 27.04. 2009 burmistrz Irena Krzyszkiewicz umorzyła 10 osobom należności podatkowe na łączna kwotę 2027,50 zł. Skala umorzeń sięga od 592,20 zł do 42 zł.

Ograniczanie bezrobocia:

Do prac interwencyjnych zakwalifikowano 25 osób. Z tej liczby 23 stawiły się do pracy. Gmina jest gotowa przyjąć następnych 12 osób do prac melioracyjnych. Ze względów niezależnych od gminy w maju zostanie przyjętych 6 osób do tego typu prac.

Straż Miejska:

Od 26 marca do 29 kwietnia gorliwi funkcjonariusze tej służby wlepili 7 mandatów na kwotę 700 zł. Udzielili 127 pouczeń, sporządzili 2 wnioski do sądu. Oprócz tego Straż Miejska wystawiła od 1 stycznia br., do 26.04.2009 r., 259 wezwań do zapłaty (12.950 zł) za nielegalne parkowanie.

Złota kura:

Z biletów za parkowanie na płatnych parkingach osiągnęliśmy dochód w wysokości 34.485,95 zł (od dnia 1 marca do 26 kwietnia).

I to na dzisiaj tyle z sesji Rady Miejskiej, która udzieliła burmistrz Irenie Krzyszkiewicz absolutorium za poprzedni rok budżetowy.

Brak komentarzy: