niedziela, 12 lipca 2009

Z wyrazami najgłębszego współczucia

W tych chwilach smutku i żałoby składam kolegom z PO najserdeczniejsze wyrazy współczucia. Niestety, dzielę Wasz ból tylko w połowie, bo w drugiej swojej połowie rżę niczym koń ze śmiechu.

W tej tragicznej dla Was chwili pozwolę sobie podtrzymać Was na duchu. Musicie pamiętać, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Wiem, że z wiadomą osobą Wasze listy wyborcze do np. samorządu będą wyglądały niczym gołe półdupki zza krzaka.

Ale po co ma się przyjaciół? Wszak ich poznaje się w biedzie. Z upoważnienia radnego Marka Hołtry pragnę Wam drodzy przyjaciele zakomunikować, iż deklaruje on szczerą i głęboką chęć umieszczenia czołówki górowskiego PO na listach swojego komitetu wyborczego w wyborach samorządowych roku 2010. Szkoda byście położyli głowy pod nieubłagany topór ludzkiego rozumu, rozwagi i pamięci.

Ze swojej strony zapewniam Was, iż w tej godzinie srogiej próby, która Was tak niesprawiedliwie (ale tylko w części!) dotknęła, będę Was wspierał w walce o eliminację wiadomej osoby z życia publicznego. Liczę na Wasze wsparcie i owocną współpracę.

Wszystkich, którzy łączą się w bólu z naszą ukochaną górowską PO informuję, iż w biurze PO w Górze, które mieści się na parterze budynku PSS „Społem” od poniedziałku do końca tygodnia wyłożona będzie księga kondolencyjna, w której będzie można dać pisemny wyraz swojemu bólowi i żalowi z wiadomej przyczyny.
Wieńce i wiązanki kwiatów uprasza się składać pod pomnikiem w Rynku.

Również ja, w „Górowskich opiniach”, otwieram wirtualną księgę kondolencyjną, by mogli Państwo tam wyartykułować swoją rozpacz z okazji tragedii, o jakiej nasze życie polityczne (w skali powiatu) jeszcze nie słyszało.

Brak komentarzy: