poniedziałek, 26 maja 2008

"Szczudłowi"

19 maja radny powiatowy Marek Hołtra skierował pismo następującej treści do Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Jana Bondziora:
Zwracam się do Pana z prośba o podjęcie interwencji w następujących sprawach.
1.Starosta Powiatu narusza ustawę o pracownikach samorządowych.
W związku z przyjęciem nowego Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego, w którym przewidziano utworzenie nowych stanowisk urzędniczych, starosta nie podjęła żadnych działań zmierzających do przeprowadzenie konkursów celem wyłonienia kadry kierowniczej. Szczególnie rażącym przykładem jest brak rozstrzygnięcia konkursu na stanowisko dyrektora wydziału oświaty. Termin złożenia dokumentów minął dnia 2 kwietnia a do dnia dzisiejszego nie mamy rozstrzygnięcia. Innymi przykładami są: zatrudnienie bez konkursu pani Agnieszki Iskry, panów: Pawła Niewrzała, Tadeusza Juski, Andrzeja Samborskiego, jak też powierzenie obowiązków dyrektorowi Henrykowi Kłakowi.
2. Starosta naruszyła ustawę o ochronie danych osobowych poprzez wyliczenie kosztów wprowadzenie nowego Regulaminu organizacyjnego, w którym to podała wysokość wynagrodzeń dwóch pracownic starostwa.
W załączeniu przesyłam opinię radcy prawnego - Zdzisława Kaczorowskiego – w w/w sprawach.
Do wiadomości:
1. a/a
2. Nadzór prawny Wojewody Dolnośląskiego
3. Przewodniczący Rady Powiatu

/ Marek Hołtra/

W opisywanej w piśmie sprawie radny Hołtra zasięgnął opinii radcy prawnego - Zdzisława Koczorowskiego. Opinia radcy prawnego, który zatrudniony jest przez Starostwo Powiatowe w Górze, brzmi: "Zgodnie z art. 3a pkt 1 (ustawa z dnia 22 marca 1990 roku o pracownikach samorządowych - Dz. U. z 2001 r, nr 142, poz. 1592 ze zmianami), nabór na wolne stanowiska urzędnicze, w tym na kierownicze stanowiska urzędnicze, zatrudnionych na podstawie art. 2 p. 2 i 4, tzn. pracownicy samorządowi zatrudniani na podstawie mianowania lub umowy o pracę, jest otwarty i konkurencyjny. Nabór na stanowiska kierownicze organizują kierownicy jednostek. Ogłoszenie o stanowisku urzędniczym oraz naboru na to stanowisko umieszcza się w Biuletynie Informacji Publicznej oraz na tablicy informacyjnej jednostki, w której prowadzony jest nabór".
Starościna Beata Pona oddała niedźwiedzią przysługę wymienionym w piśmie osobom. Postępując w ten sposób dała ona jakby do zrozumienia, iż nie wierzy w umiejętności i kompetencje tych ludzi. Wygląda na to, iż ma ona mierne pojęcie o ich umiejętnościach i brak wiary w możliwość wygrania przez nich normalnego, uczciwego konkursu. Stąd bezprawne mianowania na stanowiska dyrektorskie. A prosty lud już się śmieje, że mamy dyrektorów "szczudłowych". Na co to nowym dyrektorom?! Starościna takie przekonanie, iż większość ludzi nie posiada odpowiednich kwalifikacji do pełnienia funkcji kierowniczych, wyniosła zapewne z "SamejBronki", która tą wiejska nauczycielkę oraz Przewodniczący Władysław Stanisławski wynieśli - bez jakichkolwiek kwalifikacji - do pełnienia funkcji starościny. To, że starościna nie posiada wiedzy, jak w samorządzie obsadza się stanowiska kierownicze, nie budzi mojego zdziwienia. Kobieta tkwi mentalnie w "SamejBronce" i ta skaza już jej pozostanie do końca życia. Zdziwienie natomiast może budzić fakt, iż Ojciec koalicji Grande Przewodniczący brwi nie marszczy i w głowę nie każe się stukać. Oto Szanowni Państwo żywy przykład jak ryba psuje się od głowy. Chociaż pozwolę sobie zauważyć, iż od dłuższego czasu już nie wiadomo czy ten pokraczny twór koalicyjny ma cokolwiek poza .... . Obyśmy zdrowi byli i ten dopust boży przeczekali. (x)

Brak komentarzy: