niedziela, 27 lipca 2008

Kto kogo wydymał?

20 marca 2008 r informowałem Państwa, iż Zarząd Powiatu – po długim ociąganiu się – podjął kroki w celu zmiany stawek najmu za pomieszczenia dzierżawione w budynku tzw. „starej przychodni”. Przypomnijmy jak to było: „Zarząd zaproponował wysokość stawki minimalnej na poziomie 2,70 zł/1 m kw. Jak Państwa informowałem, nie tak dawno podniesiono wyżej wymienionym firmom wysokość stawki za 1 m kw. do poziomu 5,20 zł. Kwota ta jest, zaprawdę powiadam Wam, śmieszna. Proszę porównać to z wysokością kontrakty "Temedu" z NFZ, który na rok 2008 wynosi 526 669,38 zł. Propozycja Zarządu była absolutnie nie satysfakcjonująca i wykazuje na rażący brak troski o nasze interesy. Zarząd potraktował firmy medyczne na równi z instytucjami oświatowymi i kulturalnymi. Także dziwny i pozbawiony głębszego sensu jest zapis, iż organizacje społeczne nie prowadzące działalności gospodarczej mają mieć stawkę za 1 m kw. w wysokości 5,40 zł/1 m kw. Propozycja Zarządu dotycząca stawek dla firm medycznych nie spotkała się ze zrozumieniem członków Komisji. Przewodniczący Komisji - Marek Biernacki - zaproponował, by potraktować działalność firm medycznych w kategoriach usług. w dyskusji stwierdzono, iż ochrona zdrowia jest biznesem i tak powinna być traktowana. Żadna firma medyczna nie prowadzi przecież działalności charytatywnej. Marek Biernacki zaproponował, by stawka wyjściowa dla tego rodzaju usług wynosiła 8,10 zł/1m kw. Komisja odniosła się do propozycji swojego Przewodniczącego ze zrozumieniem i pozytywnie ją zaopiniowała”. Takie ustalenia poczyniono i przegłosowano podczas posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury i Sportu.
Sprawą zajęła się również Komisja Finansów. Oto zapis jaki poczyniłem z jej posiedzenia: „Na końcu była niespodzianka. Doszło do dyskusji na temat wysokości stawek za najem mienia samorządowego. (...) Dzisiaj propozycję dalej idącą złożył - w całym swoim Majestacie - sam Przewodniczący Rady Powiatu Władysław Stanisławski. Kiedy już sądziłem, iż "zaklepane" zostanie owe marne 8,10 zł/1 m kw. Boski Przewodniczący zgłosił wniosek dalej idący i zaproponował...10 zł/1 m kw. Byłem pod wrażeniem i nie posiadałem się z radości. Propozycja Przewodniczącego przeszła jednomyślnie. Postanowiono również zapoznać się kosztami funkcjonowania budynku i sprawdzić czy my, czyli samorząd, zarabiamy na nim, czy też mamy w plecy”.
A oto fragment z protokołu posiedzenia Zarządu, które odbyło się 3 lipca 2008 roku. „Z Wydziału Geodezji, Katastru i Nieruchomości otrzymaliśmy pismo dotyczące odmowy podpisania aneksu do umowy najmu lokali w budynku położonym w Górze przy ulicy Armii Polskiej 8 przez NZOZ TE – MED. Opinia radcy prawnego zawiera wyjaśnienie, iż zgodnie z warunkami umowy najmu zmiana stawki czynszu może być zastosowana jeden raz w roku. Zmiana stawki nastąpiła na podstawie aneksu z dnia 5 lutego 2008 roku, stąd zmiana wysokości czynszu od dnia 1 maja 2008 roku nie znalazła zastosowania. Zarząd Powiatu ustalił, iż należy dokonać wypowiedzenia umowy najmu dla NZOZ TE – MED z zakończeniem terminu wypowiedzenia przypadającego na koniec grudnia 2008 r.”.
Wszystko wskazuje na to, iż ktoś z części radnych zrobił idiotów. Zarząd Powiatu przygotował uchwałę, która w części dotyczącej tej firmy TE – MED nie miała żadnej mocy prawnej. Można postawić takie oto dwa założenia:
1. Zarząd Powiatu przygotowując projekt uchwały, którą następnie przedłożono radnym, kompletnie nie orientował się w treści umowy zawartej przez Starostwo Powiatowe z tą firmą.
2. Celowo podniesiono dla NZOZ TE – MED stawkę w lutym. Podwyżka ta była czysto symboliczna. Firma płacił wówczas 2,70 zł za 1 m kw bez mediów. Z mediami wychodziło – w maju 2007 roku – 7,69 zł za metr kw. TE – MED dzierżawi 165,87 m kw. Po lutowej podwyżce stawka wzrosła do 5,40 zł + media. Zmieniono więc stawkę i tym samym świadomie zablokowano możliwość podniesienia stawki na taki poziom, by Starostwo na tej dzierżawie mogło zarobić.
Rodzi się tylko pytanie: kto za tym stoi? Kto zagrał wariata i podsunął radnym projekt uchwały wiedząc, iż nie zostanie ona skonsumowana w części dotyczącej tej firmy.
Członkiem Zarządu był w owym czasie – i jest niestety dotąd (kompletnie niepotrzebnie!) – wicestarosta Tadeusz Birecki. Do czasu objęcia tej funkcji stał on na czele „super wydziału”, w którego gestii znajdowały się sprawy związane z nieruchomościami należącymi do powiatu. Wygląda więc na to, iż on wprowadził w błąd radnych i samego Przewodniczącego, któremu zawdzięcza pełnioną funkcję. No bo trudno przypuszczać, iż nie znał treści umowy. Jeżeli nie znał, to za co mu płaciliśmy dyrektorską gażę? A może Zarząd Powiatu nie zdawał sobie sprawy z tego, iż nie można podnieść czynszu i nie było nikogo kto, by go oświecił w tej materii? Jeżeli tak, to pytanie zasadnicze – chociaż tylko retoryczne: na ch... nam taki Zarząd?!
Widzicie Państwo jaka czarna niewdzięczność? Przewodniczący załatwił mu fuchę wicka a on go w maliny! Bogowie moi!

darmowy hosting obrazków

Wróćmy raz jeszcze do zapisu z protokołu posiedzeń Zarządu. Czytamy: „Zarząd Powiatu ustalił, iż należy dokonać wypowiedzenia umowy najmu dla NZOZ TE – MED z zakończeniem terminu wypowiedzenia przypadającego na koniec grudnia 2008 r.”. Przyznacie Państwo, że brzmi to groźnie i pachnie stanowczością i konsekwencją. Wy się nie zgadzacie na podwyżkę – to my was won! Nie dajcie się jednak zwieść i przeczytajcie raz jeszcze. „Odwet” ma się sfinalizować z końcem 2008 roku. A dlaczego nie w prawem dopuszczonym 3 – miesięcznym terminem? A dlatego, że TE – MED potrafił zadbać o swoje interesy w umowie zawartej ze Starostwem i można im wypowiedzieć umowę tylko z terminem realizacji z końcem roku kalendarzowego.
Sądzą Państwo, że TE – MED ma problem? Nie, żadnego! Oni spokojnie sobie remontują budynek, który nabyli na tyłach „Polonii” i tam się przeprowadzą. Byłem i widziałem – zdążą.
A co nam zostanie? Coraz bardziej zdekapitalizowany budynek, na którego remont nie ma pieniędzy. A mogły być, gdyby nie zła wola Zarządu, jego ignorancja i nieróbstwo. Proszę zauważyć, iż podwyżka czynszu nastąpiła z dniem 1 maja a my dopiero 3 lipca dowiadujemy się, iż TE – MED jej nie przyjął. Czyli żadne prawne terminy tej firmy nie obowiązują a nas tak?
I sprawa ostatnia. Ciężko, bardzo ciężko, przychodziło temu Zarządowi podjęcie decyzji w sprawie podwyżki czynszu dla firmy TE – MED. O skandalicznie niskich stawkach informowałem Radę Powiatu na posiedzeniu w listopadzie 2007 roku. Na pierwszy efekt czekać przyszło do lutego 2008 roku, kiedy to dokonano kosmetycznej poprawki wysokości czynszu. A kiedy już podjęto decyzję, która powodowała, że stawka czynszu zaczęła być umiarkowanie przyzwoita okazało się, iż „nie lzia!”. W tym szaleństwie – pozornym - Zarządu jest metoda.

Brak komentarzy: