czwartek, 29 października 2009

Pozostało tylko 29 dni!

Zbliża się szczególny wieczór, który obchodzony jest w całej Europie. Ma on bardzo dawną tradycję sięgającą starożytnej Grecji. W naszym kraju obchodzony jest on od wieku XVI. Kiedyś był on „wieczorem wróżb”, który obecnie staje się czasem wesołej i radosnej zabawy, pozbawionej elementów magicznych. Obecnie dominują elementy bardziej cielesne, że tak powiem.

Gdzie są proszę Państwa te czasy, gdy dziewczęta oczy wypatrywały za ukochanym i wróżyły sobie „z butów”, która pierwsza za mąż wyjdzie? Dzisiaj, cholera jasna, z trzema na raz kręcą, a dopiero za siódmego za mąż wychodzą! Sodomia i gomoria! A gdzie skromność dziewczęcia?! Cnota – skarb jedyny?! Na psy wszystko schodzi!

Dobrze, że jeszcze w Starej Górze o tradycji i dobrych obyczajach pamiętają.
Wieczór Andrzejkowy organizują, co i słuszne i piękne jest zarazem. Trzeba też powiedzieć, że mają gdzie ten piękny wieczór uczcić. Świetlica jak ta lala i nic się w niej nie r ….. .

Tak więc Stara Góra zaprasza Państwa na zabawę, która odbędzie się 28 listopada. Początek zabawy przewidziano na godzinę 20. Czuć się mogą zaproszeni mogą: single, duety z dokonanym obrzędem matrymonialnym oraz bez takowego, osoby z ukończonym 18 rokiem życia i z wieloma krzyżykami na karku również. Zaprasza się tych, którzy tańczą świetnie, i również takich, którzy pląsają niczym św. Wit. A muzyka będzie przednia. Na żywo, w stereo i kolorze! Wszystko, co najlepsze do tańca i słuchania. Łza się Państwu zakręci słuchając przebojów sprzed lat, gdy byliście Państwo młodsi i jeszcze pełni marzeń, iż świat należy do Was.

By się dobrze bawić należy konsumować. Dania będą wyborne, bo i kuchnia tradycyjna, a więc porządna i pozbawiona elementów nowatorstwa, które zazwyczaj źle kończy się dla konsumenta (albo chodzi głodny, albo podejrzewa, że ktoś go podtruł).

Jaki ubiór jest najbardziej odpowiedni na Andrzejki w Starej Górze? Sołtys miejscowości – Waldemar Bartkowiak – bardzo zachwala: „strój luźny i niezobowiązujący”. Proszę jednak nie przesadzić – to nie jest dobra pora roku, by przybyć na Andrzejki w stroju Adama czy Ewy. Nie można też przesadzać z oryginalnością ubioru. Kufajka, na przykład, będzie krępowała nasze ruchy i ograniczała swobodę przy pląsach. Najlepszy w takich przypadkach jest umiar.

Wszystkiego tego będziecie Państwo doznać i przeżyć za skromne 150 zł od pary.

Więcej informacji o Andrzejkach w Starej Górze mogą Państwo uzyskać po numerem telefonu: 601 758 620.

Brak komentarzy: