piątek, 2 października 2009

Ulica Poznańska

16 września pan Marek umieścił n moim blogu komentarz (https://www.blogger.com/comment.g?blogID=6272684811086737023&postID=6118371210788103667).
Muszę przeprosić autora komentarza za to, iż jego wpis przeoczyłem. Kidy jednak zapoznałem się z treścią komentarza zwróciłem się do UMiG z prośbą o wyjaśnienie sytuacji panującej na ul. Poznańskiej.
Poniżej treść wpisu pana Marka i odpowiedź komendanta Straży Miejskiej Radosława Stolarczyka.

"Czemu nie napisze Pan o zamieszaniu na ulicy Poznańskiej po postawieniu znaków zakazu parkowania w dni parzyste lub nieparzyste, To wprowadziło tylko chaos na tej ulicy i brak przejazdu w godzinach porannych. Niech uzyska Pan odpowiedz od władz kiedy ludzie mają przestawiać tam samochody czy o godz. 24.00? A jak ktoś np. spać chodzi o godz. 23.00 to jak ma przestawić auto? Albo jest na zwolnieniu i leży w łóżku to jak to zrobi? Moim zdaniem te znaki postawiono żeby tylko skroić mieszkańców, bo straż miejska od rana tam kasuje, nie normalniej było by postawić zakaz zatrzymywania z jednej strony ulicy? I uniknęło by się zamieszania, oczywiście gmina by nie miała wpływów z mandatów. Mam nadzieję, że mieszkańcy podczas wyborów wypowiedzą się przy urnach na ten temat. Proszę na swoim forum o jakiś artykuł na ten temat i jakieś fotki, bo to, co tam się dzieję nie jest normalne."

Odpowiedź

Brak komentarzy: