Dyplomacja ping-pongowa

Dzisiaj odbyło się w Starostwie Powiatowym spotkanie burmistrzów i wójtów z naszego powiatu w sprawie poręczenia kredytu dla Szpitala w wysokości ok. 4 mln zł. Na zaproszenie starościny przybyli burmistrzowie: Irena Krzyszkiewicz (Góra) i Zbigniew Stuczyk (Wąsosz) oraz wójt gminy Niechlów - Jan Głuszko. W spotkaniu nie wziął udziału wójt gminy Jemielno, której radni uchwałę o poręczeniu kredytu odrzucili. W spotkaniu uczestniczyli również starościna Beata Pona oraz dyrektorka Szpitala Czesława Młodawska.
Z dobrze poinformowanych źródeł dowiedziałem się, iż spotkanie zakończyło się fiaskiem. Nie zapadły żadne decyzje. Burmistrz Góry oparła się naciskom, by na najbliższej lub kolejnej sesji rady gminy przedłożyć projekt uchwały w sprawie poręczenia kredytu. Irena Krzyszkiewicz zaproponowała spotkanie starościny i dyrektorki Szpitala z radnymi gminy Góra. Podczas tego spotkania starościna i dyrektorka Szpitala miałyby przekonać radnych gminnych do głosowania za poręczeniem. Tu należy przypomnieć, iż znaczna część rady gminy odnosi się do tego pomysłu sceptycznie. Zarówno Irena Krzyszkiewicz, jak i wójt gminy Niechlów, przypominali, iż zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami w poręczeniu miały uczestniczyć wszystkie gminy naszego powiatu. Zasugerowano starościnie, by raz jeszcze spróbować do poręczenia przekonać radnych gminy Jemielno.
Spotkanie nie zakończyło się żadnymi efektami. Trwa ping - pong, czas leci, ustawy o oddłużeniu nie ma (i pewno nie będzie) a pieniądze w Szpitalu się kończą. Jesień zapowiada się bardzo interesująco.