Strefa dla inwestorów

Ważnym punktem obrad sesji Rady Miejskiej jest projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na utworzenie na terenie gminy Góra podstrefy Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Invest – Park”. Projektowana strefa ma znajdować się na wylocie drogi do Leszna, gdzie gmina posiada odrolnione już tereny przeznaczone na działalność gospodarczą. W uzasadnieniu uchwały mowa jest o stworzeniu dzięki strefie korzystnych warunków dla potencjalnych inwestorów. Wiadomym jest, iż w specjalnej strefie obowiązują ulgowe przepisy podatkowe. Przedsiębiorca, który zainwestuje w takiej strefie, zwolniony jest z płacenia podatku dochodowego. Wielkość tego zwolnienia waha się w przedziale 50% - 65% wartości inwestycji. Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna została powołana w 1997 roku na mocy rozporządzenie Rady Ministrów. Miała ona stać się remedium na trudną sytuację gospodarczą panujące na terenie Wałbrzycha, gdzie bezrobocie sięgało 40%. Był to czas, gdy przestały istnieć kopalnie dające pracę połowie mieszkańców Wałbrzycha i okolic. Strefa wystartowała w 1999 roku. Nakłady inwestycyjne w pierwszym roku działania wyniosły 146 mln zł a zatrudnienie znalazło 1509 osób. W połowie tego roku nakłady inwestycyjne w strefie mają wartość 8,69 mld zł. W strefie i podstrefach pracuje 30.552 osoby. Jeżeli uda nam się zostać podstrefą będziemy 33, które znajdą się w ramach „Invest – Park”.
Nieoficjalnie mówi się, iż jeden inwestor się już znalazł (podobno wymieniono listy intencyjne, które są wymagane przy staraniach o utworzenie podstrefy), z a drugim trwają bardzo zaawansowane rozmowy.
Oczywiście sam fakt utworzenie na terenie naszej gminy nie spowoduje natychmiastowego cudu gospodarczego. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, iż inwestorzy będą mieli określone żądania przy inwestycjach, które ewentualnie by u nas powstały. Należy jednak docenić starania władz w kierunku zrobienia z naszej gminy miejsca atrakcyjniejszego pod względem inwestowania. Musimy sobie też powiedzieć prawdę – atutów to my zbyt wiele nie mamy (złe drogi, brak połączeń kolejowych, położenie na uboczu, starzejąca się ludność i ucieczka z Góry młodzieży). Dlatego nie popadajmy w hurraoptymizm, że w ciągu kilku lat staniemy się gospodarczym tygrysem Dolnego Śląska.