Tutaj widzą Państwo zdjęcia z budowy, której produkt końcowy ma być odebrany za 34 dni. Budowa boiska wielofunkcyjnego przy gimnazjum nr 1 przebiega na dwie zmiany. Nie obywa się przy tym bez drobnych nieporozumień. Wczoraj byłem świadkiem dyskusji, jaka wywiązała się pomiędzy kierowcami przywożącymi na budowę tłuczeń a stróżami prawa. Tym ostatnim nie spodobała się trasa, którą jeździły samochody o tonażu ponad 20 ton.
A jeździły one ulicą Dworcową, a dokładnie oddanym w październiku ubiegłego roku odcinkiem znajdującym się na tyłach hali „Olimpia”. Trzeba przy tym dodać, iż droga ta może być obciążona maksymalnie 10 tonami. Jak więc widać trochę „przegięto pałę”. Policjanci nie ukarali jednak kierowców, bowiem okazało się, iż tak im kazano jeździć. Mundurowa władza zwróciła tylko uwagę, zakazała i odjechała. Kierowcy odjechali również, ale inną trasą niż przyjechali – przez nieczynną stacje kolejową. Dzisiaj rano burmistrz Irena Krzyszkiewicz powiedziała mi, iż osobiście zabroniła używać nowej drogi na przejazd tak ciężkimi samochodami. Załatwiła przejazd przez nieczynną stację PKP, by nie narażać na uszkodzenie i dewastację jezdni, która przecież nie ma jeszcze nawet roku.
Wracając do budowy boiska, to stwierdzić można, iż jest ono budowane zgodnie z harmonogramem. Tylko jakaś klęska żywiołowa może spowodować nieoddanie obiektu w terminie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz